Wciąż jest najszybszy
Od 27 lipca w Lesznie Wielkopolskim odbywały się klasyczne mistrzostwa świata w szybownictwie. W klasie 15-metrowej bezapelacyjnie zwyciężył Sebastian Kawa.
Niemal od samego początku prowadzenie objął Kawa, który pierwszego miejsca nie oddał już do końca rywalizacji. Szybownik w całych zawodach wygrał dwie z dziesięciu konkurencji. Podczas ostatniego dnia zmagań był szósty, ale utrzymał pozycję lidera. 253,8-kilometrową próbę wygrał najgroźniejszy konkurent bielszczanina Wolfgang Janowitsch z Austrii, który uplasował się tuż za jego plecami.
To już piętnasty złoty medal Kawy wywalczony podczas mistrzostw świata lub Europy. Na początku lipca członek Aeroklubu Bielsko-Bialskiego wywalczył srebrny medal w zawodach kat. standard, podczas mistrzostw świata w fińskim Loppi.
bak
Artykuł wyświetlono 679 razy.
Zobacz również
Komentarze 0
brak komentarzy
Klauzula informacyjna ›