Podczas gdy pozostałe kluby PlusLigi kompletują kadrę na kolejny sezon, w Bielsku-Białej nie słychać o żadnych transferach. Klub niczego nie potwierdza i każe czekać.

Od informacji zamieszczonych przez branżowe portale sportowe o zatrudnieniu na stanowisku trenerskim Piotra Gruszki mija już prawie miesiąc. Równocześnie anonsowany był transfer do BBTS-u 34-letniego rozgrywającego Grzegorza Pilarza. Sam zawodnik wiadomością tą podzielił się z kibicami na swoim profilu na facebooku.

W klubie wciąż milczą gdy pytamy o wspomniane tematy. - Nic nie potwierdzamy. Być może będę mógł powiedzieć coś po weekendzie - powtarza prezes Piotr Pluszyński, a w trakcie rozmowy zmienia się tylko termin. Równocześnie sternik bielskiej drużyny zapewnia, że z drużyną nie pożegnał się jeszcze żaden siatkarz. - Ich kontrakty obowiązują do 30 czerwca - dodaje nasz rozmówca. Kibice muszą więc ponownie uzbroić się w cierpliwość.

bak