Skra Częstochowa i Nadwiślan Góra nie mogą ustabilizować formy. Na trzy kolejki przed końcem sezonu skuteczny finisz przeprowadzić mogą bielszczanie z Cygańskiego Lasu.

Dość niespodziewanie podopieczni trenera Adama Noconia przegrali w środę z rezerwami Ruchu Chorzów i mocno skomplikowali swoją sytuację na dwa mecze przed końcem sezonu. Z kolei częstochowska Skra dopiero w piątek zakończyła passę czterech spotkań bez zwycięstwa. Zespół trenera Rafała Góraka nie był w stanie sprostać sile ofensywnej gospodarzy i przegrał różnicą trzech bramek. Dzięki wygranej częstochowianie awansowali na fotel lidera.

Zespół z Cygańskiego Lasu w sobotę na wyjeździe grać będzie z drugą drużyną Piasta Gliwice. Rekord - jeśli marzy o włączeniu się do gry o baraż pozwalający myśleć o II lidze - musi w weekend zgarnąć komplet punktów i liczyć na korzystne rozstrzygnięcie w bezpośrednim pojedynku Skry z Nadwiślanem w ostatniej kolejce. W przypadku remisu w pojedynku na szczycie, to biało-zieloni mogą wyrosnąć na końcowego faworyta rozgrywek w III lidze, bowiem w kolejnej kolejce u siebie podejmować będą Skrę.

Aktualna czołówka rozgrywek w III lidze śląsko-opolskiej:
1. Skra Częstochowa 28 62 pkt.
2. Nadwiślan Góra 28 61 pkt.
3. Rekord B-B 27 57 pkt.

bak