Dokładnie tyle czasu potrzebowali siatkarze Janusza Bułkowskiego, by odnieść bardzo ważne zwycięstwo nad Energetykiem Jaworzno. BBTS wraca na pozycję wicelidera.

Starcie z Energetykiem nie było zbyt pasjonującym widowiskiem. Siatkarze z Bielska-Białej szybko wypracowali sobie przewagę w pierwszym secie, której nie oddali już do końca, gładko zwyciężając w premierowej partii do 15. Po stronie gości był tego dnia świetny serwis oraz gra blokiem. Efekt? Wygrana w drugim secie do 13, a sama partia nie trwała nawet dwudziestu minut. Najwięcej emocji i walki przyniosła trzecia odsłona rywalizacji. W niej podopieczni trenera Bułkowskiego walczyli "punkt za punkt" praktycznie do samego końca seta. Ostatecznie bielszczanie w decydującej rozgrywce zwyciężyli do 21 i całe spotkanie 3:0.

Wobec porażki Pekpolu Ostrołęka, zawodnicy z Bielska-Białej powracają na pozycję wicelidera rozgrywek.

Energetyk Jaworzno - BBTS Bielsko-Biała 0:3 (15:25, 13:25, 21:25)
BBTS: Macionczyk, Lewiński, Wołosz, Błoński, Kalembka, Gaca oraz Czauderna (libero) Michor, Latocha, Modzelewski.

bak