Po sobotnim zwycięstwie nad Grunwaldem Ruda Śląska piłkarze LKS-u Czaniec udali się na kilkudniowe zgrupowanie. Na Węgry pojechała kadra 20 zawodników.

Dotychczas trzecioligowiec w przerwie zimowej wybierał się na zgrupowania krajowe, za cel podróży obierając sobie Bałtyk. W tym roku plan nieco się zmienił, a beniaminek zamiast na północ, udał się na południe Europy. Podopieczni Mariusza Wójcika wybrali się do Turkeve, miejscowości znanej z ciepłych źródeł. Na Węgrzech zespół pozostanie do piątku, by po powrocie do kraju rozegrać ostatni sparing przed startem rundy wiosennej z MKS Trzebinia/Siersza.

Na zgrupowanie pojechała kadra 20 zawodników. Wobec kontuzji pomocników - Szymona Waligóry oraz Tomasza Kozioła, zespół zdecydował się pozyskać już Dawida Nagiego z Młodej Ekstraklasy Podbeskidzia. Wciąż sprawdzany jest kameruński napastnik Solomon Mawo o którego testach nasz portal pisał jako pierwszy w regionie. Zawodnik ostatni rok spędził w pierwszoligowej Flocie Świnoujście.

bak