W ub. sezonie futsalowcy Wisły Kraków byli murowanym faworytem do końcowego triumfu w lidze. Ostatecznie krakowianie byli drudzy, a bielski Rekord uplasował się tuż za nimi.

W sobotę oba zespoły spotkają się w stolicy Małopolski w spotkaniu rewanżowym. Na finiszu fazy zasadniczej lepszą pozycję w tabeli mają biało-zieloni, którzy po ostatnim zwycięstwie nad Remedium Pyskowice plasują się na trzeciej lokacie. Wisła jest siódma jednak różnica w tabeli to zaledwie trzy punkty. Czołówka rozgrywek - poza liderującą Pogonią Szczecin - ma niewielką różnicę punktową, a z pewnością każda z ekip walczyć będzie o jak najlepszą pozycję wyjściową przed fazą play-off.

W pierwszym spotkaniu obu ekip padł remis 2:2. W środę bielszczanie wysoko pokonali Strzelca Gorzyczki, a formą strzelecką błysnął Radek Polasek. Z kolei wiślanie długo męczyli się z AZS UŚ Katowice i dopiero w ostatnich sekundach spotkania zapewnili sobie awans do ćwierćfinału halowego Pucharu Polski.

Początek sobotniego spotkania o godz. 20.00 w Krakowie.

bak