Konstanty Ildefons Gałczyński, obdarzony niezwykłym talentem językowym „łotr i łobuz”, pierwsze teksty wchodzące w skład cyklu Teatrzyk „Zielona Gęś” opublikował na łamach „Przekroju” w 1946 roku.

scenariusz i reżyseria: Paweł Aigner
scenografia: Pavel Hubička
muzyka: Piotr Klimek
ruch sceniczny: Karolina Garbacik

Treść:
Na scenie Banialuki „Zielona Gęś” przybrała formę kabaretowo-lalkową. Obok aktorów w żywym planie, zobaczyć można groteskowe, wykonane z niezwykła dbałością o szczegóły lalki przedstawiające: Hermenegildę Kociubińską, Psa Fafika, Osiołka Porfiriona, Piekielnego Piotrusia, Alojzego Gżegżółkę i Profesora Bączyńskiego. Reżyser i autor scenariusza Paweł Aigner (spośród dziesiątków utworów Gałczyńskiego) dokonał niełatwego wyboru tekstów i wraz ze scenografem Pavelem Hubičką, kompozytorem Piotrem Klimkiem oraz zespołem Banialuki stworzyli przedstawienie, które przenosi widzów w surrealistyczną przestrzeń kabaretu. W tym nieco zdezelowanym, kawiarniano-artystycznym świecie atmosfera powojennej Polski miesza się z duchem współczesności.

Inscenizacja Banialuki łączy w sobie rozmaite formy teatralne, co koresponduje z charakterem pierwowzoru, który był inspirowany teatrami i teatrzykami różnych stylów i epok. Nie zabraknie więc żywiołowego konferansjera (Ziemowit Ptaszkowski), dowcipnych, rzewnych i poruszających piosenek, monologów i wszelkich popisów estradowych. Aktorzy będą dwoić się i troić (co dzięki lalkom przychodzi im z łatwością), aby „Zielona Gęś” po raz kolejny wywołała salwy śmiechu. A jeśli inteligencja i błyskotliwość współczesnych widzów w niczym nie ustępuje bystrości czytelników „Przekroju” spektakl z pewnością skłoni ich też do refleksji, a może nawet nieco melancholijnej zadumy.

Aktorzy: Maria Byrska, Magdalena Obidowska, Dagmara Włoszek, Władysław Aniszewski, Konrad Ignatowski, Eugeniusz Jachym, Włodzimierz Pohl, Ziemowit Ptaszkowski, Radosław Sadowski

Gdzie i kiedy?

W dniu dzisiejszym spektakl nie jest grany w bielskich teatrach.