Wspólne / Osobiste

Prace aż 51 artystów, którzy są jednocześnie pedagogami Instytutu Sztuk Plastycznych w Cieszynie Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach, można oglądać do 28 maja w Galerii Bielskiej BWA.
Wystawa zatytułowana jest „Wspólne / Osobiste”, a zorganizowana została z okazji jubileuszu 50-lecia działalności Instytutu Sztuk Plastycznych w Cieszynie. - Wspólnota akademików, którzy jednocześnie są artystami, stanowi specyficzny organizm. Jest w niej miejsce na przestrzenie wspólne, jest i miejsce na pielęgnowanie indywidualności – komentuje kuratorka wystawy Magdalena Ujma, krytyczka i historyczka sztuki, związana z Ośrodkiem Dokumentacji Sztuki Tadeusza Kantora Cricoteka w Krakowie.
ISP tworzą ludzie zajmujący się czynnie sztuką: graficy, malarze, rzeźbiarze, rysownicy, performerzy, projektanci graficzni, fotografowie. - Zebranie grupy osób, która mogłaby stworzyć coś wspólnego, jest trudnym przedsięwzięciem. Dlatego ta wystawa ma podwójny tytuł, dający do myślenia, że to co wspólne, czasami może być osobiste. I odwrotnie – mówi dyrektor Galerii Bielskiej BWA Agata Smalcerz.
- Można tu zobaczyć prace poświęcone zaangażowaniu politycznemu, wspólnotowości. Dużo jest również takich, które przejawiają troskę o ekologię. Inne traktują o mieście czy o poszukiwaniu duchowości we współczesnym świecie. Wyróżniają się też prace graficzne oraz abstrakcyjne – mówi kuratorka Magdalena Ujma.
By wejść do górnej sali Galerii, widz musi przejść przez namiot typu jurta, który jest pracą Joanny Wowrzeczki oraz studentów Pracowni Kreatywnej, zatytułowaną „Przejście”. Obiekt ten dotyczy kwestii uchodźców na granicy z Białorusią. - Zdecydowaliśmy się demokratycznie na ten temat, ponieważ w nikim z nas nie było zgody na to, co tam się dzieje. Cała jurta jest metaforą tego, czego na co dzień nie chcemy widzieć. Dlatego trzeba przez nią przejść, chociaż nie jest to przyjemne ani łatwe – mówi Joanna Wowrzeczka.
Inną przyciągającą uwagę pracą jest instalacja „Twardy orzech do zgryzienia” Hanny Grzonki-Karwackiej. W łupinach orzecha kokosowego autorka umieściła – używając żywicy epoksydowej – wizerunki między innymi Zbigniewa Cybulskiego, Leopolda Tyrmanda czy Janusza Korczaka. - Projekt dotyka tematu twarzy, tożsamości i postpamięci. W pracy podjęłam próbę przywołania pamięci wizerunków zmarłych osób, których życie i działalność w przeszłości jest ciągłą inspiracją mającą wpływ na kreację teraźniejszości i przyszłości. Ich działania i oni sami byli przysłowiowymi twardymi orzechami do zgryzienia – komentuje artystka.
Fot. Magdalena Nycz
Klauzula informacyjna ›