Trzy zastępy straży pożarnej i policję wysłano po otrzymaniu zgłoszenia pożaru szopy przy ul. Lipnickiej w Bielsku-Białej. Budynek był w całości objęty ogniem.

Zgłoszenie pożaru wpłynęło z WCPR o godz. 22.19. - Po dojeździe na miejsce, okazało się, że ogniem objęta jest szopa o konstrukcji drewnianej o wymiarach 4 x 4 m. Nasze działania polegały na podaniu dwóch prądów wody. Po ugaszeniu pożaru spalona konstrukcja została rozebrana i przelana. Na szczęście w szopie nie było osób trzecich - powiedział nam st. kpt. Paweł Nycz, dowódca zmiany w JRG1 w Bielsku-Bialej.

W dalszej kolejności strażacy sprawdzili pogorzelisko i pobliski budynek kamerą termowizyjną, schłodzono także drzewa, które były w pobliżu szopy. W akcji uczestniczyły dwa zastępy straży pożarnej z JRG1 oraz strażacy: Kacpro, Policjant, Gruby, Baryła, Maniaczek i Łukasz bez ksywy z OSP Lipnik, a także policja. Właściciela szopy oraz przyczynę pożaru ustala policja.

Tekst i foto: Mirosław Jamro